Dla Pani Małgosi
Dziś się żegnamy, było różnie. ;-)
Początki ciężkie, super później.
Codzienne lekcje, uczty świąteczne...
Najdłużej w pamięci zostaną wycieczki. :-)
Co my dziś Naszej Pani
w podzięce damy za to,
że szkolną dla nas była mamą
i czasem szkolnym tatą?
Co my jej dzisiaj damy
za wiedzę, którą mamy?
że szkolną dla nas była mamą
i czasem szkolnym tatą?
Co my jej dzisiaj damy
za wiedzę, którą mamy?
Za jej cierpliwość, zrozumienie
i w trudnych chwilach pocieszenie?
Wkradła się w nasze serca,
tam, gdzie jest ta szuflada,
gdzie chowa się wspomnienia
na dalsze długie lata.
I chyba jedno, co my,
nieduże jeszcze dzieci,
możemy Pani powiedzieć:
"Jest Pani najlepsza na świecie"! :-)
I jedno, co dziś możemy
dla Pani Małgosi zrobić,
to pięknie jej podziękować
i nisko się pokłonić.
Dziękujemy Pani.
Za pracę Pani
i za uśmiech Pani.
Dzieciom zależy na nim,
bo uśmiech Pani oznacza,
że Pani się już nie gniewa,
że Pani nam wybacza.
Bo uśmiech Pani
był jak do naszych serc kluczyk
i choćby dla niego
warto się było uczyć.
Awansujemy piętro wyżej,
lecz gdy nam będzie smutno, źle (oby nie!),
zejdziemy na pierwsze piętro,
by u Naszej Pani pocieszyć się.
Od września nową drogą pójdziemy,
lecz proszę o nas pamiętać, dziękujemy!
Antek i cała wyjątkowa klasa III mi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz