Pierwszy śnieg
Niedzielny poranek był dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo od samego rana padał śnieg. Po południu byłem na pierwszym zimowym spacerze.
Ktoś nawet ulepił bałwana
Aż trudno uwierzyć, że tydzień temu było ciepło i słonecznie
A mama i tata jeszcze nie zmienili opon na zimowe:-)
Grześ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz