poniedziałek, 6 maja 2013
WAWI w WA-WIE
Gdy nasze bagaże znalazły się już w lukach bagażowych, a rodzice zostali pożegnani całusem, mogliśmy powiedzieć, że pierwsza poważna wyprawa klasowa rozpoczęła się.
Autokar ruszył. Kierunek Warszawa.
Trzydniową wycieczkę rozpoczynamy rano, by popołudniu zacząć od zwiedzania Pałacu Kultury i Nauki. Panorama miasta widziana z pałacowego tarasu z trzydziestego piętra pozostanie na pewno na długo w pamięci wielu z nas.
Wąskimi, starymi uliczkami wędrowaliśmy pod pomnik Syrenki - symbolu Warszawy oraz do stóp Kolumny Zygmunta - o którym mówi się, że był pierwszym Polakiem grającym w piłkę nożną.
Potem w programie naszej wycieczki był między innymi Zamek Królewski, Grób Nieznanego Żołnierza, Łazienki Królewskie z pomnikiem Fryderyka Chopina i Sejm.
Ponieważ o tych oraz wielu innych ważnych miejscach opowiadali mi już rodzice i dziadkowie, to ja w rewanżu opowiedziałem im o miejscu, w którym jeszcze nie byli...
To miejsce to Centrum Kopernika. Zupełnie nowe i nowoczesne, niezwykłe. Miejsce gdzie można się wiele nauczyć, doświadczyć i sprawdzić to czego nauczylismy się wcześniej lub zobaczyć coś o czym jeszcze nie mięliśmy żadnego pojęcia. Mnie najbardziej podobał się "teatr robotyczny" oraz łoże fakira.
Nasza wycieczka to także odpoczynek i wspólna zabawa, dlatego dzielenie pokoju z Mikołajem , Olafem i Michałem to równie miłe spędzanie czasu.
Wycieczka bardzo mi się podobała, mam wiele miłych wspomnień. Wróciłem z wieloma pamiątkami :).
Pozdrawiam Wszystkich Wawi
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz