Wycieczka była fajna. Widziałem wypchane zwierzęta, które
kiedyś żyły w lesie. Były to: borsuki, myszy, ptaki, sarny i dziki. W
przeszklonych gablotach zapalało się światło nad określanym zwierzęciem, o
którym opowiadał nam przewodnik. Można było dotknąć futra zwierza i określić
jakie jest. Bardzo miękkie futro ma zając. To futro ma dużo włosów i jest
bardzo mięciutkie. W gablotach w trzecim pokoju były owady przebite szpilką z
napisem jak się ten owad nazywa. Widzieliśmy zwierzęta, których domem jest
wielki las. W następnym pokoju był arsenał drwala czyli piła łańcuchowa,
siekiera i ubranie, które składa się ze skafandra, ze specjalnych spodni i
kasku. W ostatnim pokoju oglądaliśmy prezentacje o lesie oraz dowiedzieliśmy
się czego nie wolno robić w lesie na przykład: palić ogniska tam gdzie się chce
czy wyrzucać śmieci w lesie gdzie popadnie. Można to robić tylko w wyznaczonych
do tego celu miejscach. Wycieczka była
ciekawa. Co prawda wolę chodzić po lesie niż zwiedzać sale nadleśnictwa, ale i
tak wiele można było tam zobaczyć i
dowiedzieć się o zwierzętach.
wycieczka była fajna do zobaczenia Miłosz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz