środa, 17 lipca 2013

Obóz w słonecznej Hiszpanii


Razem z moją przyjaciółką Nadią pojechałam na obóz pływacki do Hiszpanii. Uczestniczyłam tam na wielu wycieczkach. Płynęłam statkiem do miasta Tossa de Mar, podziwiając wybrzeże Costa Brava. Zwiedziłam tam zabytkową część miasta i kąpałam się w pięknej lazurowej zatoczce. W drodze powrotnej do miejscowości Malgrat de Mar przez szklane dno pod pokładem statku, można było oglądaćębinę morską z ciekawą fauną i florą.   W parku wodnym „Water World” w Lloret de Mar zjeżdżałam ze zjeżdżalni np. Kamikadze, spadzie pontonów ,czy zjeżdżalni wyścigowej. Było tam oczywiście wiele innych atrakcji i dużo, dużo ludzi.  Na wycieczce w Barcelonie zwiedziłam między innymi Wioskę Hiszpańską,  gdzie podziwiałam budowle z różnych regionów  Hiszpanii. Widziałam również małe manufaktury np. takie w których wyrabia się szklane przedmioty.
 
 
 
Zwiedziłam, też miasto Girona, tam przechadzałam się Dzielnicą Żydowską (Call Jueu). Zobaczyłam piękną katedrę, kościół z XIII wieku i muzeum żydowskie z cudowną płaskorzeźbą 
 
W mieście Figueres byłam: w Museu del Joguet  (w jednym miejscu zgromadzono 3500 zabawek!) oraz w  Teatre-Museu Salvador Dali, w którym podziwiałam obrazy, rzeźby, meble itp. słynnego malarza surrealisty .

W chwilach  wolnych od zwiedzania  chodziłam na plażę i szukałam muszelek lub kąpałam się z innymi dziećmi .
 
 
Po kolacji szłam zazwyczaj nad morze, na spacer do zabytkowej części miasta z piękną starówką lub na lody.
Na tym obozie bardzo miło spędziłam czas i bardzo dobrze się tam bawiłam.
 
POZDRAWIAM EMILKA J                      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz