niedziela, 9 czerwca 2013

Mój pobyt nad morzem


Byłem z rodzicami w Jastrzębiej Górze. Mieszkałem w hotelu z pięknym widokiem na morze. Codziennie spacerowałem wzdłuż morza, na plaży lepiłem piaskowe stwory, a odpoczywałem na tarasie widokowym. Czasami wychodziłem do wesołego miasteczka, pływałem na pontonach i ujeżdżałem mechanicznego byka. Zwiedziłem latarnię morską na Rozewiu. Kupiłem mnóstwo pamiątek. Na koniec, gdy wybrałem się nad morze i w planie miałem tylko zamoczyć stopy przewróciła mnie fala i cały byłem mokry, ubrania a nawet włosy. Było super! Wolny czas spędzony w domu też bardzo mi się podobał. Wychodziłem na podwórko, grałem w piłkę nożną i siatkówkę, jeździłem na rowerze, a nad stawem puszczałem kaczki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz