niedziela, 9 czerwca 2013

Sprawozdanie z Zielonej Szkoły


23 maja wyjechaliśmy na zieloną szkołę do Łeby.
Podobało mi się wszystko, ale najbardziej podobał mi się ostatni dzień. Wtedy poszliśmy na lody i na plażę.
Wykopałem tam wielki dół i schowałem w nim  2 stonki i 5 pluskwiaków. Później dzieci z naszej klasy puszczały latawiec, ale niektórym spadał. Mi nie!

Byliśmy też na wycieczce w Słowińskim Parku Narodowym, tam znajdywały się ruchome wydmy.
Weszliśmy na jedną i mogliśmy się z niej turlać, zbiegać i zjeżdżać na pupie.


Pozdrawiam, MIKI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz