niedziela, 1 września 2013

Żegnajcie wakacje, witaj szkoło!

18. sierpnia wyjechałem na obóz rowerowo-tenisowy do Węgierskiej Górki.
Po przybyciu na miejsce, jeszcze przed rozpakowaniem się, poszliśmy całą grupą na basen.
Od następnego dnia codziennie zwiedzaliśmy na rowerach okolice Węgierskiej Górki oraz graliśmy w tenisa. 
Bardzo ważną atrakcją są bunkry z czasów II Wojny Światowej, która wybuchnęła w 1939r.

24. sierpnia oglądaliśmy rekonstrucję walk o fort Wędrowiec.

O 19:15 chodziliśmy na fitness lub na rolki i hulajnogę.
Bardzo mi się podobało i w przyszłe wakacje na pewno znów się tam wybiorę.

Wakacje postanowiliśmy z rodzicami zakończyć tak, jak je zaczęliśmy, czyli wyjazdem w Tatry.
Wyprawę zaczęliśmy w Kuźnicach, gdzie po zakupie obowiązkowej ciupagi ruszyliśmy niebieskim szlakiem w stronę Hali Gąsienicowej.
 

Szlak piął się momentami dość ostro pod górkę, więc musieliśmy robić sobie małe przystanki.


Po wyjściu ponad linię lasu mieliśmy piękne widoki.



W końcu po długiej wędrówce przez Przełęcz Między Kopami dotarliśmy na Halę Gąsienicową.



Mogliśmy podziwiać strome zbocza Kościelca.

W końcu mogliśmy odpocząć w schronisku Murowaniec jedząc zupę pomidorową i przepyszną szarlotkę.


Po przerwie poszliśmy jeszcze nad Czarny Staw Gąsienicowy. Z drogi było widać Orlą Perć, czyli najtrudniejszy szlak w polskich Tatrach.


Nad Stawem zaczęło trochę padać i szybko zaczęliśmy wracać z powrotem do Zakopanego.


Tym razem wybraliśmy trudniejszy i bardziej stromy żółty szlak.


W ten sposób pożegnałem wakacje.
DO ZOBACZENIA JUTRO!!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz