czwartek, 6 grudnia 2012


6 grudnia 2012
Dzień rozpoczął się zupełnie inaczej i trochę nerwowo. Po pierwsze: lekcje były w szkolnej czytelni. Po drugie: niektórzy z nas przyszli do szkoły z prezentami, które otrzymali od Mikołaja, ale jednak nie wszyscy. I tym niektórym było trochę smutno, ale tylko trochę i to tylko na początku.
Rozpoczęliśmy lekcję i nic nie zapowiadało, że zdarzy się coś szczególnego. Jednak po 15 minutach zaproszeni zostaliśmy na prelekcję o zdrowym odżywianiu w ramach akcji „Owoce w szkole”.
 
 
 Były z nami koleżanki i koledzy z klas II α i III. Pan opowiadał o tym, co i w jakich proporcjach należy jeść, aby być zdrowym i prawidłowo rosnąć, mówił też o piramidzie zdrowego żywienia. Prowadził konkursy z nagrodami.
  
Było świetnie!
I kiedy już wydawało się, że rozpoczną się codzienne lekcje, wtedy do naszej klasy przyszło aż dwóch Mikołajów, z Aniołkami, Diabełkami, Śnieżynkami, i wręczyli nam wszystkim prezenty. 
                                                                             

 Były to z pozoru niewielkie paczuszki, a w nich…

 
 
 Zobaczcie sami, tak prezentujemy się w naszych mikołajkowych upominkach!

Oto nasze wrażenia:
Biegaliśmy po szkole w koszulkach, które przyniósł nam wyjątkowy Mikołaj!  Grześ
Biegaliśmy po całej szkole w nowych koszulkach z imionami i nazwą naszego bloga.  Emilka
Zawsze marzyłam o takim prezencie. Super!  Dominika



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz