czwartek, 13 lutego 2014

Cześć
We wtorek byliśmy na zajęciach w laboratorium Wydziału Chemii Uniwersytetu Śląskiego. Była tam cała nasza klasa 3mi i nasza wychowawczyni Pani Małgosia. Gdy byliśmy już w sali, to pani z laboratorium pokazywała nam w co mamy się ubrać. Więc jak już się przebraliśmy, to mieliśmy na sobie: okulary i fartuch oczywiście wszystko białe. Zapytałem się dlaczego nie możemy mieć czarnych fartuchów i pani odpowiedziała, że na czarnym naukowcy nie mogliby zobaczyć plam. Do tej pory biały fartuch kojarzył mi się z lekarzami, teraz kojarzy mi się również z naukowcami J. Na zajęciach robiliśmy kilka ciekawych doświadczeń. Najbardziej podobało mi się uzyskiwanie srebra. Szklaną próbkę z tego eksperymentu mogliśmy zabrać ze sobą nawet do domu. Bardzo podobały mi się eksperymenty chociaż wszystko w tym laboratorium było takie jakby stare i nie takie nowoczesne, jak w naszej szkole. Lubię takie zajęcia. Szkoda, że częściej takich nie mamy.

Miłosz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz